Kategoria

Daily vlog


Daily vlog #1
01 kwietnia 2019, 21:10

Będąc w drugiej ciąży złapałam manie codziennego mycia się i czystości. Od tamtej pory co codziennie albo się kąpie albo biorę prysznic. Lubię długie kąpiele w gorącej wodzie z różnymi płynami, rumiankami, szałwią i ziołami. Lubię też, a raczej kocham i jestem uzależniona od maseczek. Zrobiłam sobie nawet spis:

 

➡️ PONIEDZIAŁKI - maseczka Bielenda i krem tej firmy po niej (na noc)

 

➡️ WTORKI - peeling kawowy lub inny ale koniecznie peeling

 

➡️ŚRODY - maseczka z glinki i krem dove

 

➡️CZWARTKI - czarna maseczka peel-off

 

➡️ PIĄTKI - maseczka Bielenda i krem tej firmy

 

➡️ SOBOTY - peeling kawowy lub inny

 

➡️ NIEDZIELE - maseczka z glinki i krem dove

 

Ponadto codziennie rano po wstaniu przecieram ciało nawilżonymi chusteczkami, a potem nakładam krem. Potem myje buzie, a później nakładam krem na pory. I w końcu krem do rąk.

 

A co wieczór po myciu kremuje ciało kremem neutrogena. 

 

Uwielbiam dbać o siebie w ten sposób. Jest to moja chwila relaksu i DOMOWE SPA. 

Codzienny makijaż
31 marca 2019, 12:06

Dzięki co tygodniowej domowej hennie  - zmniejszam czas na makijaż, do tego zawsze zanim go zacznę karmie najmniejszego synka dzięki czemu mam więcej czasu nim zacznie marudzić...

Codzienna pielęgnacja skóry twarzy oraz maseczki sprawiają, że nie muszę używać podkładu ani dużej ilości korektora, gdyż dobrze zadbana skóra nie ma praktycznie niedoskonałości... Jedynie z czym się męczę to wągry na nosie, ale niestety nie mam na nie wpływu, więc staram się je akceptować.

Zamiast podkładu zazwyczaj używam jakiegoś kremu, np: "WONDER CREAM" (recenzja w innym poście), "Bielenda" lub po prostu "Dove" - krem nakładam odrazu po umyciu buzi (po wstaniu) dzięki czemu czas wchłaniania jest wtedy kiedy zazwyczaj trochę sprzątam, a jak już krem wyschnie to mogę działać dalej z makijażem. 

Zazwyczaj zaczynam od niewielkiej ilośi korektora "BELL" lub "LOVELY - LIQUID CAMUFLAGE CONCEAL&CONTOUR" na moje wielkie cienie pod oczami  - niestety przy 2 dzieci mało sypiam więc wrano wyglądam jak ZOMBIE.

Potem szybko lecę z cieniami - nie lubię eksperymentować, więc robię tylko 3 kroki używając jednej paletki "MAKEUP REVOLUTION FORTUNE FAVOURS THE BRAVE" : na początek z 4 rzędu pierwszy kolor (baza)  - zazwyczaj nakładam palcem, potem mieszam z 3 rzędu pierwszy i drugi kolor i maluję tym załamanie powieki i zewnętrzny kącik i kolorem perłowym - metalicznym robię środek powieki... trzy proste i szybkie ruchy

W między czasie popijam sobie herbatkę, którą zrobiłam przed makijażem :P

Kolejnym krokiem jesz szybka i prosta kreska na oku zrobiona produktem "GOLDEN ROSE", a następnie tuszowanie dolnych i górnych rzęs za pomocą tuszu "MAYBELLINE - THE COLOSSAL VOLUM EXPRESS MASCARA"

Potem maluje lekko brwi produktem "DELIA STYLIST BROW POMADE" - uważam to za jedno z najlepszych rozwiązan jakie powstało, idealny pędzelek z grzebyczkiem i trwała pomada. Następnie przeczesuję moje brwi korektorem do brwi marki "EVELINE - ART SCENIC" by jeszcze bardziej je utrwalić. 

Kolejnym krokiem jest konturowanie twarzy produktem "MAKEUP REVOLUTION - ULTRA SCULPT &CONTOUR KIT - ULTRA FAIR - C01" - daję trochę bronzera na kości policzkowe, a rożświetlacz wyżej oraz na nos i łuk kupidyna.

Ostatnim już krokiem jest balsam do ust  "BIELENDA" ponętna śliwka.